Na scenie pojawił się Tomasz Steńczyk – artysta znany z niezwykłej wrażliwości i głębokich interpretacji. Od pierwszych dźwięków było jasne, że nie będzie to zwykły koncert. Steńczyk, z towarzyszeniem znakomitych muzyków, stworzył intymną atmosferę, w której każdy utwór stawał się osobistą opowieścią. W jego wykonaniu klasyki Osieckiej, takie jak "Niech żyje bal", "Okularnicy" czy "Na całych jeziorach ty", zyskały nowe, świeże brzmienie, a jednocześnie zachowały ducha oryginału.

Publiczność słuchała w skupieniu, a często także nuciła pod nosem dobrze znane słowa. Nie brakowało wzruszeń, uśmiechów i momentów zadumy. Artysta zachęcał także do wspólnego śpiewania

Był to wieczór pełen emocji, który na długo pozostanie w pamięci wszystkich obecnych.

Organizatorzy po raz kolejny udowodnili, że w Stawigudzie kultura ma się świetnie, a takie wydarzenia są nie tylko potrzebne, ale i niezwykle wyczekiwane przez lokalną społeczność.

Koordynacja koncertu - Dyrektor GOK - Witold Lubowiecki

Wsparcie techniczne - Marcin Niemierza

Przygotowanie sali - Jagoda Sokal, Sabina Gałus

Fotorelacja