W niedzielę, 20 lipca 2025 r. odbył się pierwszy spływ kajakowy rzeką Łyną realizowany w ramach RekreAKCJI, której organizatorem jest Gminny Ośrodek Kultury w Stawigudzie. Działanie wspiera Gmina Stawiguda.
Grupa kajakarzy prowadzona była przez Przewodnika PTTK- Kazimierza Kisielewa a nad bezpieczeństwem czuwała Ratowniczka WOPR- Klaudia Milewska. Trasa prowadziła: od Brzeźna Łyńskiego do jeziora Morze, następnie– po powrocie do Brzeźna Łyńskiego– przez jeziora Kiernoz Mały i Kiernoz Wielki, do wsi Kurki, a potem Ząbie. Było to ponad 2 godziny kontaktu z naturą oraz poznawania historii okolic widocznych z kajaków.
Spływ zaczął się na Łynie w Brzeźnie Łyńskim, na terenie Mazur, skąd popłynęliśmy kajakami pod prąd do oddalonego o niecałe 800 metrów malowniczego śródleśnego jeziora Morze. Stan wody leniwie płynącej rzeki jest obecne wysoki, więc ten leśny odcinek z kilkoma powalonymi drzewami nie stanowił wielkiego wyzwania, a był dodatkową atrakcją dla uczestników spływu. Szczególnie dla dzieci, które wypatrywały ptaków i śladów działalności bobrów.
Po krótkiej prelekcji przewodnika na temat historii tych ziem i ich walorów przyrodniczych, powrót do Brzeźna Łyńskiego. Tutaj wyzwaniem było przepłynięcie pod betonowym mostkiem wymagające schylenia głów niemal do poziomu kajaka. Po pokonaniu tej przeszkody rzeka szerokim, leniwym nurtem, wśród licznych meandrów, prowadziła nas ku jezioru Kiernoz Mały. Potem uczestnicy mieli krótki odpoczynek przed wpłynięciem na jego taflę, czas na drobny posiłek i oczywiście kilka słów od prowadzącego spływ o samym jeziorze i mijanej okolicy. Następnie wiosłowanie pod wiatr i walka z delikatną falą.
Jeziora Kiernoz Mały i Kiernoz Wielki łączy niewielki przesmyk, którym płynie Łyna. Po dotarciu do drugiego z tych jezior, obraliśmy kurs na widoczną w oddali i otoczoną drzewami wieżę barokowego kościoła w Kurkach. Przed samą miejscowością jeszcze kilka słów od przewodnika o historii samej wsi, jej nazwie pochodzącej prawdopodobnie od imienia pruskiej bogini urodzaju oraz od krótkim pobycie w tej wsi Świętego Jana Pawła II. Będąc w 1958 roku właśnie w Kurkach na spływie kajakowym rzeką Łyną, jeszcze jako Karol Wojtyła, otrzymał wiadomość, że ma się stawić w Warszawie u kardynała Stefana Wyszyńskiego. Pojechał tam i ku swojemu zaskoczeniu dowiedział się, że otrzymał nominację na biskupa. To zdarzenie upamiętnia tablica zamocowana na ścianie kościoła w Kurkach.
Ponieważ pogoda stawała się coraz bardziej nieprzewidywalna, wszyscy szybko przepłynęli pod mostem drogowym w Kurkach i udali się w kierunki wsi Ząbie. To właśnie pomiędzy tymi miejscowościami znajduje się historyczna granica pomiędzy Warmią i Mazurami. Rzeka rozlewa się tu szeroko pośród wysokich trzcinowisk. Ten finałowy odcinek prowadził aż do drewnianego mostku za wsią, przy którym zakończyliśmy spływ.
Relacja i zdjęcia: Kazimierz Kisielew
Koordynatorka RekreAKCJI: Ewelina Bladosz
Gminny Ośrodek Kultury w Stawigudzie
